Życie jest walką.
Wszystko jest niczym, i tak fajnie jest być oświeconym.
Tak jak ja.

Na podstawie „Podziemnego kręgu” Chucka Palahniuka

Oświecenie jest ostatecznym celem dla każdego buddysty. Czy oświecenie jest w ogóle możliwe? I co to właściwie znaczy?

Większość ludzi ma różne pojęcie odnośnie tego czym jest oświecenie. Niektórzy wyobrażają je sobie jako promieniste światło, inni jako przejaw mądrości i wglądu, a jeszcze inni jako boski stanu egzystencji. Czy taka jest prawda? Po prawdzie jest to znacznie prostsze.

Tytuł Buddha znaczy Przebudzony. Zatem w oświeceniu nie chodzi o promienie światła, a po prostu o obudzenie się. Oświecenie oznacza brak stwarzania w sobie ułudy. Nauki mówią, że oświecenie jest całkowitym zanikiem ułudy. Zwykle nie dostrzegamy świata takim jakim jest. Doświadczamy świata przez nasz umysł.

Widzimy tylko to, na co pozwala nam nasz umysł. Nieustannie analizujemy i interpretujemy to co postrzegamy, używając w tym celu koncepcji i poglądów, które wcześniej poznaliśmy. Porównujemy, oceniamy, osądzamy, lubimy bądź nie lubimy, kochamy lub nienawidzimy, stwarzamy rzeczywistość, która istnieje wyłącznie w naszych własnych umysłach. To jest właśnie coś, co Buddha nazywał ułudą. Oświecenie jest ostatecznym rozczarowaniem naszego umysłu. Zatem kluczem do oświecenia jest nasz umysł.

Do oświecenia dociera ktoś samoopanowany, poprzez własny, okiełznany i dobrze kierowany umysł.

Buddha

Jak tego dokonać? Jak kontrolować swój umysł? Nie będziemy oświeceni dzięki wiedzy czy mądrości, oświecenie jest doświadczeniem, którego nie da się nauczyć z książek. Możemy obserwować działania naszego umysłu, gdy siedzimy w ciszy, gdy praktykujemy medytację.

Jesteśmy w stanie dostrzec przechodzące myśli i emocje, cokolwiek porusza nasz umysł, jesteśmy w stanie to zobaczyć. Po jakimś czasie pojawić się może dystans między obserwatorem a umysłem. W trakcie obserwacji możemy zdać sobie sprawę, że to coś, zwane naszym umysłem, działa w sposób całkowicie samodzielny. Myśli, czuje - możemy obserwować jak to robi. Uświadamiamy sobie, że obserwator i umysł nie są tym samym. Dalsze obserwowanie powoduje, że dystans staje się coraz większy, myśli i emocje są coraz bardziej odległe i mniej intensywne. Hałas jaki powstał w naszej głowie zostaje wyciszony.

Pojawiają się cisza, spokój i pustka. Wciąż wiemy, że tu jesteśmy, siedząc, będąc, ale nasz umysł staje się całkowicie pusty. Nie ma żadnych myśli. Nie ma emocji. Jedynie pustka. To jest moment przebudzenia. To jest oświecenie.

Gdy nagle muzyka przestanie grać, zaczynamy słyszeć ciszę jako część muzyki.

Chögyam Trungpa

To jest moment w którym się budzimy. Po raz pierwszy stajemy się nieuwarunkowani i wyzwoleni, ponieważ po raz pierwszy widzimy świat takim jakim jest, bez ułudy. Widzimy poza umysłem. Dotarliśmy do tu i teraz.

Oświecenie nie jest wyobrażaniem sobie wizji światła a tylko uświadamianiem sobie pustki.

na podstawie C.G. Junga

To przebudzenie można odczuć jak powrót do domu. Oświecenie nie jest wytworzeniem nowego stanu umysłu. Oświecenie to odkrywanie tego co zawsze było, puszczanie umysłu odsłania to, co jest i co zawsze było – pustka.

Niczym nierozproszeni, osiągamy stan Buddhy bez używania swojego umysłu.

Bodhidharma

Musimy zatem praktykować. Musimy znaleźć sposób na uspokojenie naszego umysłu i emocji. Dostrzegać bez naszego umysłu. Wraz z nauczycielem możemy rozpocząć naszą podróż wgłąb umysłu, wgłąb odpuszczania myśli i uczuć, w głąb pustki. Musimy odpuścić wszystko. Wreszcie, musimy odpuścić naszą chęć bycia oświeconymi.

Puszczamy zarówno to, co dobre jak i to, co złe.
Na końcu wyrzucamy wszystko.
W prawdziwym świecie nie ma niczego – zupełnie nic.

Ajahn Chah

Na samym początku doświadczenie pustki nie będzie długotrwałe. Sam moment oświecenia jest tylko mgnieniem oka. Niektóre osoby są głęboko poruszone, inne w ogóle tego nie dostrzegą.

Nie myśl, że będziesz wyraźnie świadomy swojego oświecenia.

Dogen

Wiele osób uważa, że oświecenie jest jak przyciśnięcie guzika. Siedzieć jako normalny człowiek, wstać jako święty – jak to w ogóle możliwe? Każda istota ludzka ma umysł, z myślami i emocjami, z gniewem i pragnieniem, z kammą i przywiązaniem. Nikt nie jest w stanie wyzbyć się tego w jednym momencie, w mgnieniu oka. Potrzeba na to czasu.

Nie ma oświecenia poza życiem codziennym.

Thich Nhat Hanh

Oświecenie to bardziej droga, którą trzeba kroczyć, niż cel, który należy osiągnąć. Musimy iść dalej. Nie dotarliśmy do końca. Musimy puścić ułudę, nie tylko w trakcie medytacji ale też w życiu codziennym. Musimy znaleźć pustkę w otaczającym nas świecie, we wszystkim.
Wtedy będziemy w stanie żyć w prawdziwie oświecony sposób. Będziemy żyć, nie w naszych umysłach, ale w tu i teraz. Witaj w prawdziwym świecie.

"Przed oświeceniem - rąb drewno, noś wodę,… Po oświeceniu - rąb drewno, noś wodę.

Przysłowie Zen

Wiecej informacji o Czcigodnym Sukhito można znaleźć TUTAJ

Produkcja i reżyseria: Jörg Dittmar (mdesign int'l media)

Czas trwania: 12:13

Tłumaczenie i napisy: Har-Dao

Plik .srt z napisami do ściągnięcia STĄD (kliknij prawym przyciskiem myszy i wybierz "zapisz jako")