1 00:00:00,640 --> 00:00:05,840 CZĘŚĆ 3 2 00:00:07,000 --> 00:00:16,840 W trakcie pracy z umysłem zauważysz, że potrafi on czasem bardzo dziwnie działać. Może robić wspaniałe i zarazem niespodziewane rzeczy. 3 00:00:17,060 --> 00:00:28,880 Często zdarza się to medytującym, którzy mają trudności z osiągnięciem spokoju. W trakcie siedzenia mogą myśleć: „No i znowu to samo: kolejna godzina frustracji”. 4 00:00:29,000 --> 00:00:40,860 Pomimo tego, że zaczynają myśleć w taki sposób, przepowiadając sobie własną katastrofę, dzieje się coś dziwnego – mogą wejść w bardzo spokojny stan medytacyjny. 5 00:00:43,000 --> 00:00:53,840 Ostatnio słyszałem o jednym mężczyźnie, który był na swoim pierwszym dziesięciodniowym odosobnieniu. Po pierwszym dniu miał bóle w całym ciele i chciał wracać do domu. 6 00:00:54,000 --> 00:01:07,840 Nauczyciel powiedział: „Zostań jeszcze jeden dzień i ból zniknie, obiecuję”. Tak więc został jeszcze jeden dzień, ale ból stał się jeszcze gorszy, więc człowiek ten znów chciał wracać do domu. 7 00:01:08,000 --> 00:01:18,840 Nauczyciel powtórzył: „Jeszcze tylko jeden dzień, a ból przejdzie”. Został na trzeci dzień, a ból był jeszcze gorszy. 8 00:01:20,000 --> 00:01:33,840 Każdego dnia, przez wszystkie dziewięć dni, mężczyzna ten szedł wieczorem do nauczyciela, mając ogromne problemy z bólem, i prosił o możliwość powrotu do domu, a nauczyciel za każdym razem mówił: 9 00:01:34,000 --> 00:01:46,840 „Jeszcze jeden dzień i ból zniknie”. To było całkowicie poza jego oczekiwaniami, kiedy ostatniego dnia, kiedy zaczął swoją pierwszą poranną medytację, ból całkowicie zniknął! Nie było nawrotu bólu. 10 00:01:47,000 --> 00:01:58,840 Mógł siedzieć przez długi czas bez jakiegokolwiek fizycznego dyskomfortu! Był zdumiony, jak niezwykły jest umysł, potrafiąc wytworzyć tak nieoczekiwane rezultaty. 11 00:02:00,000 --> 00:02:09,840 Nie znasz zatem przyszłości. Może się to wydać osobliwe, a nawet dziwne, ale życie może potoczyć się w najmniej spodziewany sposób. 12 00:02:10,000 --> 00:02:20,840 Tego rodzaju doświadczenia potrafią wytworzyć w tobie mądrość i odwagę, by porzucić wszelkie myśli o przeszłości, jak również wszelkie oczekiwania odnośnie tego, co będzie. 13 00:02:21,000 --> 00:02:32,840 W trakcie medytowania, gdy myślisz sobie: „Ile jeszcze minut mam tu siedzieć? Jak długo mam znosić to wszystko?”, jest to tylko kolejne wędrowanie myślami w przyszłość. 14 00:02:33,000 --> 00:02:42,840 Ból równie dobrze może zniknąć w jednej chwili. W następnej chwili może przyjść z potrójną intensywnością. Nie możesz przewidzieć, co się wydarzy. 15 00:02:44,000 --> 00:02:55,840 Gdy jesteś na odosobnieniu, w trakcie którego medytowałeś już od jakiegoś czasu i masz za sobą kilka sesji medytacyjnych, możesz myśleć, że żadna z tych medytacji nie była właściwa. 16 00:02:56,000 --> 00:03:11,800 Podczas następnej godziny praktyki siadasz i wszystko staje się takie spokojne i proste. Myślisz: „Och! Teraz dopiero medytuję!”, ale w następnej godzinie znów czujesz się okropnie. O co w tym wszystkim chodzi? 17 00:03:12,000 --> 00:03:21,800 Mój pierwszy nauczyciel medytacji powiedział mi kiedyś coś, co brzmiało dość zdumiewająco. Powiedział, że nie ma czegoś takiego jak zła medytacja! Miał rację. 18 00:03:22,000 --> 00:03:33,800 Wszystkie te godziny praktyki, które uważacie za złe, frustrujące i niespełniające waszych oczekiwań, wszystkie one są waszą ciężką pracą, za którą pewnego dnia dostaniecie „wypłatę”. 19 00:03:36,000 --> 00:03:45,800 Jest to podobne do sytuacji osoby, która idzie do roboty, przepracowuje cały poniedziałek i na koniec dnia nie dostaje żadnych pieniędzy. „Po co ja tak haruję?” – myśli. 20 00:03:46,000 --> 00:03:59,800 Pracuje cały wtorek i nadal nic nie dostaje. Kolejny kiepski dzień. Całą środę, cały czwartkowy dzień i nadal nic nie wynika z tej ciężkiej pracy. To cztery pechowe dni z rzędu. 21 00:04:00,000 --> 00:04:15,800 Wtedy przychodzi piątek, osoba ta wykonuje dokładnie taką samą pracę jak wcześniej i na koniec dnia szef daje jej wypłatę. „Och! Dlaczego każdy dzień nie może być dniem wypłaty?!”. Dlaczego każda medytacja nie może być jak dzień wypłaty? 22 00:04:18,000 --> 00:04:26,800 Czy teraz rozumiesz to porównanie? To w trakcie tych trudów medytacyjnych pracujesz na swoją wypłatę, budujesz podwaliny swojego sukcesu. 23 00:04:27,000 --> 00:04:35,800 Gdy tak budujesz w sobie spokój podczas tych cięższych chwil praktyki, wzmacniasz w sobie siłę, nadając moc uspokojeniu. 24 00:04:36,000 --> 00:04:47,800 Wtedy też, gdy już wystarczająco dużo pożytecznych właściwości znajduje się na twoim rachunku, umysł przechodzi w stan dobrej medytacji, a ty czujesz się, jakby to był dzień wypłaty. 25 00:04:48,000 --> 00:04:51,800 To w trakcie tych ciężkich medytacji wykonujesz większość pracy. 26 00:04:52,000 --> 00:04:57,800 Czytał: Kai Szuwar Napisy: Portal Sasana.pl