|
„Ostatnie odkrycia na polu medycyny, psychologii eksperymentalnej i w dziedzinie, którą wciąż nazywa się parapsychologią, rzuciły nieco światła na naturę i rolę ludzkiego umysłu. W ciągu ostatnich 40 lat w środowisku naukowym stopniowo do głosu dochodzi stanowisko, zgodnie z którym wiele chorób, zarówno organicznych, jak i czynnościowych, powodowane jest bezpośrednio uwarunkowaniami psychicznymi. Ciało człowieka choruje, ponieważ kontrolujący je umysł nieświadomie pragnie jego choroby, albo też znajduje się w stanie tak wielkiego niepokoju, iż nie potrafi ustrzec ciała przed popadaniem w ruinę. Niezależnie od tego, jaka jest natura odporności na chorobę, jej związek z fizjologicznym stanem pacjenta jest niezaprzeczalny. ”
„Umysł może stać się przyczyną choroby, ale potrafi też leczyć. Pacjent o optymistycznym nastawieniu ma większe szanse na odzyskanie zdrowia, niż taki, który zamartwia się i jest nieszczęśliwy. Istnieją zarejestrowane przypadki uzdrowień, podczas których nawet choroby o charakterze organicznym ulegały niemal natychmiastowemu wyleczeniu.”
W świetle powyższych przykładów, szczególnie ciekawe może wydać się, że w krajach tradycyjnie buddyjskich powszechnie praktykuje się recytowanie słów Dhammy, czyli doktryny buddyjskiej, w celu uzyskania pozytywnych skutków w życiu doczesnym. Uważa się, że takie recytacje mogą odwracać choroby i niebezpieczeństwa, zapobiegać wpływowi złośliwych istot, pomagać w uzyskaniu ochrony i wolności od złego, a także wspierać zdrowie, pomyślność i dobrobyt. Wybrane sutty Buddy, przeznaczone do recytacji znane są pod nazwą „paritta” – ochronnych wersów. Nie są to jednak rakszana mantry – formuły ochronne spotykane w hinduizmie, nie są też czymś na kształt magicznych ceremonii. Nie ma w nich niczego mistycznego.
Słowo paritta w języku Pāḷi (paritrana w sanskrycie i pirit [wymawiane „pirith”] w języku syngaleskim) oznacza przede wszystkim ochronę. Paritta sutty oznaczają grupę sutt lub nauk Buddy, które uznaje się za przynoszące ochronę i poczucie bezpieczeństwa. Ochronę można uzyskać zarówno poprzez recytowanie, jak i słuchanie sutt. Praktyka ta ma swoje korzenie w samych początkach buddyzmu. Słowo paritta, w interesującym nas kontekście, zostało po raz pierwszy użyte przez Buddę w kazaniu znanym jako Khandha Paritta zamieszczonym w Mniejszym Zbiorze (Culla Vagga) Kosza Dyscypliny (Vinaya Piṭaka). Tę samą rozprawę można znaleźć również w Koszu Mów (Sutta Piṭaka), dokładnie w Kolekcji Wyliczeń (Aṅguttara Nikāya), pod tytułem AhirājaSutta (AN 4:67). To szczególne kazanie Budda polecał jako formę protekcji dla członków społeczności zakonnej. Oświecony zachęca w nim mnichów do praktykowania metty, czyli praktyki miłującej dobroci skierowanej ku wszystkim żywym istotom.
Jest rzeczą niezaprzeczalną, że recytowanie paritt wzbudza poczucie psychicznego dobrostanu w ludziach, którzy słuchają jej ze skupieniem i zaufaniem w prawdziwość słów Buddy. Taki psychiczny komfort jest w stanie przyspieszyć powrót do zdrowia, otworzyć umysł na doznanie szczęścia i pomóc w przezwyciężeniu smutku. Pierwotnie w Indiach ludzie słuchający paritt automatycznie rozumieli ich znaczenie, dlatego też dobroczynny efekt recytacji był zauważalny niemal natychmiast. Budda sam wysłuchiwał paritt i polecał, by recytowano je jego własnym uczniom, gdy ci zapadną na zdrowiu. Praktyka ta jest popularna do dziś w krajach buddyjskich.
Budda i arahanci (istoty w pełni wyzwolone) potrafią skoncentrować się na parittach bez niczyjej pomocy. Jednak gdy zostają dotknięci chorobą, łatwiej jest im słuchać sutty recytowanej przez innych, i w ten sposób skupić umysł na Dhammie, niż czynić tak wyłącznie o własnych siłach. W szczególnych bowiem przypadkach, jak na przykład wtedy, gdy choroba osłabia nasz umysł, siła sugestii pochodzącej od innych - czyli heterosugestii - okazuje się skuteczniejsza od autosugestii.
Zgodnie z buddyjskim nauczaniem, umysł jest tak ściśle połączony z ciałem, że stany psychiczne mają bezpośredni wpływ na samopoczucie i zdrowie naszego ciała. Niektórzy lekarze są nawet zdania, że nie ma chorób o czysto fizjologicznym podłożu. Nawet tak typowo „fizyczna” dolegliwość, jak próchnica zębów może mieć podłoże psychiczne. Świadectwo takiego stanowiska znajdujemy w treści referatu wygłoszonego podczas Amerykańskiego Kongresu Dentystycznego w 1937. Autor tegoż wystąpienia zauważył, że nawet te z dzieci, którym stosuje się odpowiednią dietę, mogą cierpieć z powodu próchnicy. W takich przypadkach dokładniejsze badania wykazują zazwyczaj, że warunki życia dziecka w domu lub w szkole, są w jakimś stopniu niezadowalające. Zęby dziecka psują się, ponieważ żyje ono w stanie psychicznego napięcia. Jeżeli takie negatywne stany psychiczne nie są wynikiem działania prawa kammy (dokładniej: akusala kamma-vipāka), a przez to niemożliwe do odwrócenia, to jesteśmy w stanie zwalczyć napięcie i stres, przywracając psychiczny i fizyczny dobrostan.
1. Siła prawdy
Na skuteczność recytowania paritt wpływ ma kilka czynników. Ich wygłaszanie jest rodzajem szczerej deklaracji prawdy - saccakiriya, a ochrona wypływa z mocy takiej deklaracji. Oznacza to, że zakorzeniamy się w sile, jaką posiada prawda, by osiągnąć zamierzony cel. Po wygłoszeniu każdej z sutt, recytujący zwraca się do słuchających, wypowiadając następującą formułę: „etena sacca vajjena sotti te hotu sabbadā”, czyli: „niech moc prawdy zawarta w tych słowach zawsze przynosi wam pomyślność.” Istnieje powiedzenie, że „moc dhammy, czyli prawdy, ochrania tego, kto za nią podąża” („dhammo have rakkhati dhammcāriṃ” - K.N.08.04.10 dhammikattheragāthā). To porzekadło również wskazuje na zasadę stojącą za praktyką recytowania paritt.
„Wiara w to, że saccakiriya, czyli deklaracja prawdy posiada skuteczną moc uzdrawiania i ochrony, jest jeszcze jednym aspektem działania przypisywanego parittom.”
2. Siła moralności
Kilka rozpraw z Księgi Ochronnych Wersów opisuje zasady moralnego życia. Moralność (sīla) jest punktem wyjścia dla buddyjskiej praktyki, dlatego, stojąc na pewnym gruncie zasad etycznych, powinniśmy usilnie dążyć do uzyskania opanowanego umysłu. Jeśli prawdą jest, że moralność chroni tych, którzy postępują według jej zasad, to osoba słuchająca recytacji paritt z uważnością, w nastroju kontemplacji i z całkowitym zaufaniem w słowa Tego, który osiągnął oświecenie, z pewnością uzyska stan prawości umysłu, umożliwiający zapanowanie nad złymi wpływami i uchronienie się przed wszelką krzywdą.
3. Siła miłości
Wypowiedzi współczującego Buddy zawsze przepełnione były miłością. Przemierzał On drogi i bezdroża Indii, otoczony aurą miłującej dobroci i współczucia, nauczając, uświadamiając i przynosząc ludziom radość poprzez swe nauki. Dlatego też od recytatorów paritt oczekuje się, by z sercami przepełnionymi miłością i współczuciem postępowali podobnie jak ich Nauczyciel, pragnąc dla swych słuchaczy powodzenia, szczęścia i ochrony przed złem.
Miłująca dobroć (mettā) jest aktywnie działającą siłą. Każde działanie tego, kto naprawdę kocha, podejmowane jest z czystym umysłem, zdolnym pomagać i dodawać otuchy. Dzięki temu życiowe ścieżki innych osób stają się łatwiejsze i lepiej przysposobione do celu, jakim jest przezwyciężenie nieszczęścia i osiągniecie najwyższej błogości - oświecenia.
Odnosząc się do metty brytyjska uczona C. A. F. Rhys Davids pisała: „Zapewnienia o uczuciach przyjaźni i zgody (mettā) nie były w buddyzmie tylko kwestią pięknych słów. Pomyślane były jako dopełnienie i ekspresja nadnaturalnej zdolności rozproszenia wrogiej energii człowieka, zwierzęcia lub ducha za pomocą łagodnej, braterskiej emocji, czyli metty. Silne było bowiem przekonanie, począwszy od Sutta i Vinaya Piṭaki, a skończywszy na komentarzach w Visuddhimagga autorstwa Buddhaghosy, że 'myśli są realnymi obiektami'. Oznacza to, iż czysto psychiczne, emocjonalne, bądź intelektualne działanie jest w stanie oddziaływać jak realna siła, pośród innych sił. Być może Europa powinna przemyśleć na nowo to indyjskie stanowisko.”
4. Moc dźwięku
Uważa się, że wibracje dźwiękowe wytwarzane podczas doniosłego i melodyjnego recytowania paritt w języku pali, działają kojąco na nerwy, powodują wyciszenie umysłu i przyczyniają się do harmonijnego działania całego organizmu.
W jaki sposób negatywne wpływy pochodzące od złych istot mogą zostać zniweczone przez recytację paritt? Negatywne wpływy są rezultatem złych myśli, dlatego można im przeciwdziałać za pomocą szlachetnych stanów umysłu. Jednym ze sprawdzonych środków wiodących do tego celu jest słuchanie i kontemplowanie recytacji paritt ze zrozumieniem i zaufaniem. Moc tkwiąca w koncentracji jest bowiem tak potężna, że poprzez zwrócenie całej swojej uwagi na prawdę niesioną przez paritty, człowiek jest w stanie rozwinąć w sobie szlachetne stany umysłu.
W oparciu o tę samą prawidłowość, czyli poprzez wywołanie szlachetnych stanów umysłu, pochodzących ze skoncentrowanego i ufnego słuchania paritt, możemy spodziewać się wymiernych efektów w świecie doczesnym. Zgodnie z twierdzeniem Buddy, właściwy wysiłek jest czynnikiem koniecznym do przezwyciężenia cierpienia. Słuchając recytacji paritt jesteśmy w stanie wytworzyć energię potrzebną do zapewnienia sobie sukcesu w świecie doczesnym i jednocześnie zadbać o rozwój duchowy.
Na psychiczne i fizyczne kłopoty, będące powodem cierpienia i nieszczęścia, nie ma lepszego lekarstwa niż prawda, którą niesie Dhamma. Dlatego recytacje paritt, wtedy gdy przekazują autentyczną Dhammę i są wysłuchiwane z właściwym nastawieniem, potrafią wytworzyć szlachetne stany umysłu. Stany te przyczyniają się do dobrego zdrowia, a także prowadzą do rozwoju zarówno na planie doczesnym, jak i duchowym. Efekt, a więc i moc paritt potrafi także przekraczać odległość, nieważne jak wielką.
To prawda, że buddyści uznają paritty za niezawodne, potężne i oczyszczające narzędzie, innymi słowy – lek na wszystko. Powstaje jednak pytanie, czy recytacje paritt dają swój ochronny rezultat za każdym razem? Warto w tym miejscu przytoczyć słowa czcigodnego Nāgaseny, będące odpowiedzią na pytanie króla Milindy o to, dlaczego nie we wszystkich przypadkach paritta potrafi uchronić kogoś przed śmiercią: „Recytacja paritt może nie przynieść skutku z powodu trzech czynników: przeszkód kammicznych (kammāvaraṇena), przeszkód pochodzących ze spalmień (kilesāvaraṇena) lub z braku wiary (asaddahanatāya).” (KN.19.4.2.04 maccupāsamuttipañho)
Kamma oznacza intencjonalne działanie, a nie jego skutek, dlatego przyjmuje się, że każde działanie może zawsze napotkać na przeciwdziałanie. Kamma nie jest statyczna, lecz zmienia się nieustannie, przechodzi proces ciągłego tworzenia, więc każdej akcji może zawsze towarzyszyć reakcja. Z tego powodu zła kamma po stronie słuchających recytacji może przyczynić się do unieważnienia pozytywnych efektów niesionych przez paritty.
Także wtedy, gdy umysł słuchacza skażony jest negatywnymi myślami, korzystny efekt recytacji może się nie urzeczywistnić. Jednak niezależnie od tego jak 'nieczysty' będzie umysł słuchacza, jeśli przejawi on wielkie zaufanie w skuteczność recytacji, to z pewnością zapewni sobie udział w jej dobroczynnym działaniu.
Chcąc wykorzystać część lub całość tego dzieła, należy używać licencji GFDL:
Udziela się zgody na kopiowanie, dystrybucję lub/i modyfikację tego tekstu na warunkach licencji GNU Free Documentation License w wersji 1.2 lub nowszej, opublikowanej przez Free Software Foundation.
Można także użyć następującej licencji Creative Commons:
Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne-Na tych samych warunkach 3.0
Źródło: Copyright © 1999 Buddhist Publication Society
Access to Insight edition © 1999
Oryginał można znaleźć na tej stronie: http://www.accesstoinsight.org/lib/authors/piyadassi/protection.html
Redakcja portalu tłumaczeń buddyjskich: http://SASANA.PL/
Tłumaczenie: Jarosław Zapart