W klasztorze są okresy medytacji - rano i wieczorem. W międzyczasie mamy inne obowiązki, zatem nasze życie jest w pewien sposób uporządkowane. Ale są również okresy czasu, kiedy nie ma nic do zrobienia. Przy takich okazjach, okazywało się, że próbowałem robić coś innego niż medytacja. Czytanie książek jest dobrym zajęciem; łatwo jest zaabsorbować się książką. Ale kiedy nic nie było w harmonogramie, ćwiczyłem się, by praktykować ānāpānasati - nawet wtedy, gdy chciałem napić się herbaty albo pogadać, albo robić cokolwiek prócz obserwowania swojego oddechu. To jest sposób na uspokojenie się i ugruntowanie tak, że praktyka staje się zintegrowana, zamiast po prostu praktykowania w ściśle określonych warunkach.

Okazało się, że ānāpānasati jest bardzo dobra w sytuacjach, w których życie staje się straszliwie wymagające. Czasami w naszym życiu wszystko spada na nas jednocześnie. Są nam stawiane wymagania i stajemy się mocno podenerwowani. Zatem kiedy życie staje się trudne i złożone, po prostu znajdźcie czas na praktykę ānāpānasati. W trudnych sytuacjach spróbujcie nabrać perspektywy w odniesieniu do rzeczy, zamiast po prostu reagować urazą i pomieszaniem. Odkryłem, że potrafię przełączyć się na ānāpānasati na dziesięć minut, a to daje mi nową perspektywę. W rezultacie, nie daję się wciągnąć przejawom rzeczy i wpaść w pomieszanie. Mogę patrzeć z perspektywy na rzeczy wokół mnie i wiem, jak znieść powstające warunki i jak się nimi zająć.

To zatem jest sposób na trenowanie umysłu. Oddech jest obiektem, który jest zawsze obecny. Zamiast słuchać muzyki albo czytać książki, przychodzicie tutaj, do waszego ciała. Koncentrujecie się raczej na czymś bliskim niż dalekim. Wówczas, kiedy stajecie się bardziej spokojni, możecie doświadczyć, jak ānāpānasati kieruje się do wewnątrz, ku pokojowi i ciszy waszego umysłu. Zaczynacie doświadczać pustki albo suññata. Tak naprawdę możecie słyszeć ciszę waszego umysłu. A kiedy to znacie, możecie się zwrócić raczej ku pustce - ku nie-uwarunkowanemu - zamiast w kierunku oddechu albo ku uwarunkowaniom umysłu.

O autorze

250px-Ajahn_Sumedho.jpg

Sumedho Ajahn
zobacz inne publikacje autora

Ajahn Sumedho - urodzony w Ameryce, jest uznaną postacią w tajskiej Leśnej Tradycji oraz buddyzmu therawada na Zachodzie. Tajski termin „ajahn" nie jest imieniem, lecz tytułem oznaczającym „nauczyciela". Jednak równie często jest on nazywany przez studentów czułym "หลวงพ่อ", czyli „czcigodny ojcze". Przez 40 lat swojej działalności, Ajahn Sumedho wyświęcił wielu swych uczniów na bhikkhu (w pełni wyświęconych mnichów), a obecnie jest najprawdopodobniej jednym z najstarszych mistrzów therawady żyjących na Zachodzie.

Artykuły o podobnej tematyce:

Sprawdź też TERMINOLOGIĘ


Poleć nas i podziel się tym artykułem z innymi: Facebook

Chcąc wykorzystać część lub całość tego dzieła, należy używać licencji GFDL: Udziela się zgody na kopiowanie, dystrybucję lub/i modyfikację tego tekstu na warunkach licencji GNU Free Documentation License w wersji 1.2 lub nowszej, opublikowanej przez Free Software Foundation.

gnu.svg.png

Można także użyć następującej licencji Creative Commons: Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne-Na tych samych warunkach 3.0

cc.png

Oryginał można znaleźć na tej stronie: http://cdn.amaravati.org/wp-content/uploads/2014/10/Ajahn-Sumedho-Volume-2-Seeds-of-Understanding.pdf

Źródło: © AMARAVATI PUBLICATIONS

Tłumaczenie: Jacek Zahradnik

Image0001%20%281%29.png


Redakcja portalu tłumaczeń buddyjskich: http://SASANA.PL/